Translate

środa, 29 stycznia 2020

#Auschwitz75



Przemówienie Prezydenta RP Andrzeja Dudy na uroczystości 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady


Szanowni Ocalali Świadkowie Zagłady
Wasze Królewskie Mości
Wasze Książęce Wysokości
Szanowni Państwo Prezydenci, Premierzy, Ministrowie, Ekscelencje
Dostojni Goście
Panie i Panowie

„Na rampę zajechał właśnie pociąg. Z towarowych wagonów poczęli wysiadać ludzie i szli w kierunku lasku. Kiedy wstawałem z rana do mycia podłogi, ludzie szli. Kobiety, mężczyźni i dzieci. Wychodziłem nocą przed blok, w ciemności świeciły lampy nad drutami. Droga leżała w mroku, lecz słyszałem wyraźnie oddalony gwar wielu tysięcy głosów. Ludzie szli i szli. Z lasu podnosił się ogień i rozświetlał niebo, a wraz z ogniem podnosił się ludzki krzyk. Przez dnie i noce ludzie szli. Na rampę nieprzerwanie przyjeżdżały wagony i ludzie szli dalej.”

Tak ukazał Auschwitz latem 1944 roku polski więzień tego obozu, pisarz Tadeusz Borowski. Tłumy ludzi idących, prowadzonych, zapędzanych na masową śmierć.
My w Polsce dobrze znamy prawdę o tym, co tu się działo, bo opowiadali nam to nasi rodacy, którym Niemcy wytatuowali obozowe numery.
Mija 75 lat od zakończenia tego potwornego, przerażającego, zbrodniczego koszmaru, który w tym miejscu rozgrywał się przez blisko 5 lat. Mijają już prawie trzy pokolenia od tamtego dnia, 27 stycznia 1945 roku, kiedy kilka tysięcy więźniów, wycieńczonych okrucieństwem oprawców, niewolniczą pracą, głodem i chorobami, doczekało się wreszcie wyzwolenia przez żołnierzy Armii Czerwonej.
Są tu dziś wśród nas ostatni żyjący Ocaleni, którzy przeżyli piekło Auschwitz, ostatni z tych, którzy na własne oczy widzieli Zagładę. Wśród nich ci, którzy doświadczyli losu narodu żydowskiego, o którym mówi Psalm 44: Zabijają nas przez cały dzień / Uważają nas za owce prowadzone na rzeź.
Zgromadziliśmy się tutaj, członkowie 61 Delegacji z całego świata, aby wspólnie uczcić Międzynarodowy Dzień Pamięci Ofiar Holokaustu. Stajemy przed bramą obozu, w którym śmierć poniosło najwięcej ofiar i który stał się symbolem Zagłady. Składamy hołd wszystkim sześciu milionom Żydów zamordowanych w tym oraz innych obozach, gettach, miejscach kaźni, na ulicach miast, miasteczek. Stajemy tutaj przed Wami, czcigodni Ocaleni, aby w obliczu świadków Zagłady podjąć jeszcze raz zobowiązanie, podjąć zobowiązanie z myślą o tych, którzy zginęli, o Was, którzy ocaleliście, ale i o przyszłych pokoleniach.
Ludobójstwo popełnione tutaj przez funkcjonariuszy hitlerowskiej III Rzeszy pochłonęło ponad 1,3 mln ludzkich istnień. Byli wśród nich Polacy, Romowie, jeńcy sowieccy, ale przede wszystkim Żydzi, których zgładzono tu przeszło 1,1 mln.  Mówimy o liczbach, a przecież to konkretni ludzie, ich losy, ich cierpienia. Mówimy o liczbach, choć zapewne nigdy nie poznamy ich dokładnie, ale mówimy o liczbach, bo jesteśmy w fabryce śmierci, bo liczby uzmysławiają nam przemysłowy charakter popełnionej tutaj zbrodni.
Holokaust, którego Auschwitz jest głównym miejscem i symbolem, był zbrodnią wyjątkową w całych dziejach ludzkości. Nienawiść, szowinizm, nacjonalizm, rasizm, antysemityzm przybrały tu postać masowego, zorganizowanego, metodycznego mordu. Nigdy indziej ani nigdzie indziej nie przeprowadzono eksterminacji ludzi w podobny sposób. Żydzi z Polski, Węgier, Francji, Holandii, Grecji i innych okupowanych krajów w całej Europie byli tu przywożeni bydlęcymi wagonami, poddawani selekcji i pozbawiani całego mienia i w ogromnej większości natychmiast zabijani w komorach gazowych i spalani w krematoryjnych piecach. Wszystko to trwało zaledwie godziny, kwadranse, minuty. Fabryka śmierci przez lata pracowała z pełna mocą: dymiły kominy, przetaczały się transporty, „ludzie szli i szli” tysiącami. Na śmierć.
Wszystko to dzisiaj trudno objąć umysłem. Ogrom dokonanej tu zbrodni przeraża, ale nie wolno nam odwracać od niej oczu. Nie wolno nam o niej nigdy zapomnieć.
Kiedy zbliżał się front, który miał położyć koniec zbrodni, sprawcy usiłowali zatrzeć jej ślady. Niszczyli budynki i dokumentację ludobójstwa. Zgładziwszy miliony, chcieli unicestwić także i pamięć o nich. To się jednak nie udało. Uratowani zostali świadkowie, z których ostatnimi jesteście Wy, czcigodni Ocaleni. I zachowane zostało to miejsce, materialny dowód i symbol Holokaustu.
Stajemy więc dziś tu, na terenie byłego niemieckiego obozu Auschwitz, stajemy wszyscy razem i pochylamy głowy przed cierpieniami ofiar tej strasznej, najstraszniejszej w dziejach zbrodni i w obliczu Ocalonych, w obecności ostatnich Świadków podejmujemy zobowiązanie na przyszłość.
W imieniu Rzeczypospolitej
* która pierwsza stała się celem agresji nazistowskich Niemiec,
* której terytorium znalazło się pod okupacją a naród został poddany terrorowi,
* która stworzyła największy w Europie konspiracyjny ruch oporu przeciwko niemieckiej III Rzeszy,
* której żołnierze walczyli przeciw Niemcom na wszystkich frontach II wojny światowej od jej pierwszego do ostatniego dnia,
* której 6 mln obywateli zginęło z rąk hitlerowców (w tym 3 mln Żydów), i
* która podejmuje wszelkie starania o zachowanie tego miejsca – terenu obozu Auschwitz oraz wszystkich innych miejsc zagłady byłych niemieckich obozów znajdujących się na naszych ziemiach
mam przywilej i zaszczyt ponowić zobowiązanie, które my, Polacy, przyjęliśmy na siebie już wtedy, kiedy dokonywał się Holokaust, kiedy nasi poprzednicy z narażeniem własnego życia nieśli ratunek mordowanym Żydom, jako pierwsi nieśli światu prawdę o Zagładzie i domagali się reakcji światowych mężów stanu i w którym to zobowiązaniu my, współcześni Polacy również ze względu na pamięć o naszych bohaterskich rodakach, takich jak Witold Pilecki czy Jan Karski, konsekwentnie trwamy.
W imieniu Rzeczypospolitej mam przywilej i zaszczyt ponowić zobowiązanie: zawsze pielęgnować pamięć i strzec prawdy o tym, co tutaj się wydarzyło.
Pragnę zaprosić dziś zgromadzonych tu dostojnych Gości, przedstawicieli innych państw i narodów a także instytucji międzynarodowych i wszystkich ludzi dobrej woli na całym świecie do udziału w tym dziele. Niech będzie to nasze wspólne zobowiązanie podjęte w obliczu ostatnich Ocalonych i Świadków. Nieśmy dalej w przyszłość przesłanie i przestrogę dla całej ludzkości, które płyną z tego miejsca: fałszowanie historii II wojny światowej, zaprzeczanie zbrodniom ludobójstwa i negowanie Holokaustu oraz instrumentalne wykorzystywanie Auschwitz do jakichkolwiek celów to bezczeszczenie pamięci ofiar, których prochy są tu rozsypane.
Prawda o Holokauście nie może umrzeć.
Pamięć o Auschwitz musi trwać, żeby zagłada nigdy więcej w historii świata się nie powtórzyła.
Raz jeszcze dziękuję Wam, czcigodni Ocaleni, za Wasze świadectwo i Waszą tutaj dzisiaj obecność.
Wieczna pamięć wszystkim ofiarom Auschwitz!
Wieczna pamięć ofiarom Holokaustu!



Przydatne linki