Translate

sobota, 20 października 2018

Zachować godność, to być sobą w każdej sytuacji życiowej




Obejrzałam wczoraj film „Popiełuszko. Wolność jest w nas.” Wszystko znowu jak żywe stanęło przed oczami: puste półki w sklepach, a kiedy już coś „rzucono na sklep”, to kolejki po podstawowe artykuły spożywcze i produkty przemysłowe (to taka ładna omownia papieru toaletowego na przykład), warczący na siebie ludzie, lejąca się z telewizorów „szklana pogoda”, odrapane kamienice, odzież pamiętająca lepsze czasy, blade i wiecznie chorujące dzieci; a po karnawale Solidarności marznący w nieogrzewanych samochodach żołnierze wojny polsko-jaruzelskiej, so-li-dar-ność so-li-dar-ność na ulicach w pamiętne dla Polaków rocznice, cisi, ugrzecznieni sąsiedzi oraz tępe i aroganckie buce w milicyjnych mundurach, panowie naszego życia i śmierci, „nieznani sprawcy” wymykający się tzw. organom śledczym PRL-u; a poza tym knucie po nocach, kierat dnia codziennego, nieufność, marazm, ale jednak nadzieja, że to wszystko nie na darmo, bo serca rozgrzewały wizyty i słowa Ojca Świętego i niezłomni kapłani.

Wiadomość o porwaniu i zaginięciu księdza Jerzego Popiełuszki zelektryzowała wszystkich. Chodziliśmy do naszej parafialnej kapliczki pod wezwaniem św. Stanisława Kostki (sic!) na różaniec. Tak działo się przez kilka wieczorów, kaplica nie mogła pomieścić wielkiej liczby parafian, wszyscy pragnęliśmy usłyszeć wreszcie dobrą wiadomość. Na jednej z mszy św. w intencji szczęśliwego powrotu otrzymaliśmy wiadomość o wyłowieniu z Wisły ciała ks. Jerzego i tak zaczęliśmy modlitwę o spokój Jego duszy. Ta msza św. stała się równocześnie inauguracją modlitw w intencji ojczyzny w naszej parafii.

Do dziś nie wiadomo, co się dokładnie stało, jakie były okoliczności mordu, kto zadał Błogosławionemu Męczennikowi śmierć, czy i jak brzmiały ewentualne ostatnie słowa księdza. Wobec tak licznych wątpliwości nie mamy nawet pewności, że wszyscy mordercy ponieśli karę.

----------------------------------------------------

Ks. Jerzy Popiełuszko został beatyfikowany jako męczennik, bo samo przelanie krwi za wiarę jest znakiem świętości.


Aby błogosławiony męczennik mógł być wyniesiony na ołtarze jako święty, musi dokonać się przynajmniej jeden cud za jego wstawiennictwem. Zdarzenie takie jest wówczas rzetelnie badane przez instytucje Kościoła. Czekamy więc na orzeczenie o Jego świętości, by cały katolicki świat mógł cieszyć się wstawiennictwem nowego świętego z Polski.

Tymczasem módlmy się litanią do bł. Jerzego Popiełuszki:

Kyrie eleison.
Chryste eleison. Kyrie eleison.
Chryste, usłysz nas.
Chryste, wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.

Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.

Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami.
Błogosławiony Jerzy, męczenniku – módl się za nami.
Odważny wyznawco Chrystusa –
Wierny świadku Ewangelii –
Zapatrzony w Krzyż Zbawiciela –
Czcicielu Maryi Niepokalanej –
Oddany od dzieciństwa Bogu –
Wychowany w pobożnej rodzinie –
Gorliwy w służbie ołtarza –
Pragnący naśladować świętych –
Wierny głosowi powołania –
Apostole godności człowieka –
Obrońco nienarodzonych –
Miłosierny dla cierpiących –
Wrażliwy na los pokrzywdzonych –
Dobry pasterzu ludzi pracy –
Uczący zło dobrem zwyciężać –
Wzywający do męstwa i solidarności –
Broniący wartości ewangelicznych –
Przestrzegający przed chęcią odwetu –
Wzywający do trwania w nadziei –
Niesprawiedliwie oskarżany –
Okrutnie umęczony –
Kapłanie wierny aż do końca –
Męczenniku prawdy i wolności –
Orędowniku spraw Kościoła i narodu –

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

V. Głosiłem Twoją sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu.
R. I nie powściągałem ust moich, o czym Ty wiesz, Panie.

Módlmy się:

Wszechmogący wieczny Boże, Ty w swojej Opatrzności uczyniłeś błogosławionego Jerzego, prezbitera, niezłomnym świadkiem Ewangelii miłości, wejrzyj na jego męczeńską śmierć w obronie wiary oraz godności człowieka i przez jego przyczynę spraw, byśmy żyli w prawdziwej wolności i zło dobrem zwyciężali. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.

----------------------------------------------------------

·       Teksty kazań księdza Jerzego Popiełuszki w IPN

„Stonowane i pozbawione emocji” wypowiedzi anonimowego prokuratora, który zna akta śledztwa, nie uspokajają opinii publicznej

Nieznane fakty dot. śmierci ks. Jerzego Popiełuszki