Michał urodził się jako drugie upragnione dziecko. 9 punktów w skali Apgar dawało rodzicom radość. Co się stało później, nie wiadomo. Stan chłopca jest opisany jako czterokończynowe spastyczne porażenie mózgowe.
Dopóki Michałek był małym dzieckiem, jakoś
szło. Ale z czasem, kiedy chłopiec zaczął dorastać, zaczęło być coraz trudniej
zorganizować bezkolizyjną opiekę. W rezultacie jedno z rodziców zrezygnowało z
pracy zawodowej i odbiera świadczenie pielęgnacyjne: Dokładnie mają do niego prawo rodzice dzieci, faktyczni opiekunowie,
osoby będące rodziną zastępczą spokrewnioną oraz inne osoby, na których ciąży
obowiązek alimentacyjny wobec niepełnosprawnego dziecka, o ile nie podjęły one
lub zrezygnowały z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w celu sprawowania opieki. Ale przecież z jednej pensji budżetówki
trudno utrzymać rodzinę, zapewniając także niepełnosprawnemu synowi życie na
przyzwoitym poziomie.
Dziś Michał ma już 23 lata i nadal jest
całkowicie zależny od innych: od rodziców, brata, babci. Co to znaczy i jak
wygląda stała opieka nad całkowicie niesprawnym ruchowo członkiem rodziny, wiedzą
najlepiej lekarze, terapeuci oraz ci, którzy znajdują się w takiej samej
sytuacji. Ludziom nieobytym z niepełnosprawnością może nie wystarczyć
wyobraźni. Podstawowe czynności, jak mycie, przewijanie, jedzenie czyli
karmienie, a także zabawa, rozmowa, spacery, wypoczynek i sen, zakupy, wizyty u
terapeuty, rehabilitacja w domu i w gabinecie, wizyty u lekarza i dentysty –
wszystko to wymaga codziennej rutyny, a więc przede wszystkim dobrze zorganizowanego
czasu. I tak 24 godziny na dobę, bez względu na okoliczności.
Znam ich, odwiedzam rzadko, ale to, co widzę,
jest zawsze takie samo. To piękna, zdrowa, kochająca się rodzina, podziwiam ich
za szukanie i znajdowanie dobrego w codziennym trudzie, za wspieranie się w
zwątpieniu i smutku, za umiejętność wybaczania i rozumienia siebie nawzajem, za
optymizm i radość życia, za to, że pytanie o gotowość przyjęcia potomstwa
zadawane przed ślubem przez kapłana nie było dla nich jedynie formułką, którą
należy potwierdzić.
To Rodzice i Brat odpowiedzialni w najwyższym
stopniu. Rozumieją wszystkie nastroje i sygnały, które wysyła Michał. Odpowiadają
na wszystkie jego potrzeby. Rozmawiają z nim, potrafią złagodzić jego zły
nastrój, rozweselić, przekonać do pożądanego zachowania. Dzięki wielkim
pokładom cierpliwości i miłości rodzicielskiej Michałek jest zadbany, pogodny,
wesoły i szczęśliwy, kocha wszystkich. Ma świetny zmysł obserwacji i dobrą
pamięć do dźwięków (po jednej wizycie zapamiętał i rozpoznał później głos
jednego z wujków, nie widząc osoby).
Ale Michał zmaga się nie tylko ze swoim
nieposłusznym ciałem i umysłem. Nie tak dawno rozpoznano u niego symptomy
padaczki, potrzebna jest też specjalistyczna pomoc innych lekarzy. Opieka
medyczna i lekarstwa kosztują. Kosztuje rehabilitacja, kosztują pampersy, nisko
węglowodanowe produkty, opiekunka, którą czasem rodzice Michałka proszą o
pomoc.
Dlatego proszę, pomóż Miśkowi i jego rodzinie, przekazując 1% podatku!
Wypełniając
roczne zeznanie podatkowe wpisz numer KRS 0000037904
W
polu „Informacje uzupełniające” wpisz „20306 Michał Hildebrandt”
Na poniższe numery kont fundacji "Zdążyć z Pomocą" wpłaty można dokonać od 1 stycznia 2019 roku.
Na poniższe numery kont fundacji "Zdążyć z Pomocą" wpłaty można dokonać od 1 stycznia 2019 roku.
Bóg zapłać wszystkim Darczyńcom!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz